Dziś o tej przyjemnej sprawie, która oderwała mnie od pisania - czytanie. Pochłonęła mnie trylogia Pięćdziesiąt odcieni szarości. Za mną już pierwsza część czyli Pięćdziesiąt twarzy Greya, obecnie czytam drugą czyli Ciemniejsza strona Greya.
Książka jest wyjątkowa. Spodziewałam się czegoś podobnego do Zmierzchu i przez kilka początkowych stron odniosłam wrażenie, że faktycznie widać podobieństwo. Cóż, autorka również jest fanką wampirów, pewnie stąd te podobieństwa. Kto jeszcze nie słyszał, książka opisuje niewinną studentką literatury i przystojnego, zamożnego biznesmena, który może wydawać się spełnieniem marzeń. Uległa dziewczyna i wprowadzający ją w tajniki perwersyjnego seksu dojrzały mężczyzna. Demoniczne pożądanie i budząca przerażenie fascynująca tajemnica. Mnie urzekło i konkretnie nakręciło na kolejną część. Jeśli macie wolne wieczory, polecam :) Jeśli czytałyście gdzieś recenzję, że jest to zabawna, romantyczna opowieść o erotycznym zabarwnieniu - to myślę, że jest to niedomówienie roku :) Opisywane sceny są Bardzo odważne (tak przez wielkie B) i tego po tej książce należy się spodziewać. Czytałam, że powstaje film. Ciekawa jestem obsady. Ja chyba w roli pana Szarego widziałabym Iana Somerhaldera. Tak tak tak - to jest idealna partia :)
A teraz wracam do bardziej przyziemnych spraw - kolacją, kąpanie, usypianie :)
o tak Ian mmmmmmm :) ja zabieram się za 3
OdpowiedzUsuńJakoś jak czytałam, od razu widziałam właśnie jego :p
Usuńo!! ja też właśnie zabrałam się za drugą część:)
OdpowiedzUsuńAch ten Grey... wszyscy go czytają pewnie i mnie za niedługo trzaśnie jego strzała:-p
OdpowiedzUsuńSpójrz na Iana i zastanów się czy chciałabyś poznać jego najciemniejsze sekrety? TAK :)
Usuńuroczy ;) ale moim zdaniem ciut za młody :)
OdpowiedzUsuńIan ma 35 lat, Christan 27 czyli się nadaje, a nawet ciut za stary już jest :)
UsuńJa po wekkendzie zabieram się za 2 część. Mam bardzo mieszane uczucia uczucia co do tej książki ale o tym niebawem u mnie na blogu ;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=GJrMqFHQhQQ
OdpowiedzUsuńA jednak Matt Bomer jako Grey. Moje wewnętrzne ja wydyma usteczka i się dąsa. Cóż, zobaczymy :)
Usuńwłasnie koncze ja czytac :) w 2 dni ją pochłonełam. Dizisja wieczorem skoncze. bo zstalo mi zaledwie 100 stron. Dobrze ze mam wszystkie 3 czescie, bo wciąga niesamowicie!
OdpowiedzUsuńNie czytam tej serii:)
OdpowiedzUsuńWyłamujesz się? ;)
UsuńJa też się wyłamuje, bo wcale nie czytam, ale to z braku czasu, musiałabym zrezygnować z czytania blogów, a tego pewnie by niektórzy nie chcieli :-) A o tym pisarzu czytałam już na jakimś innym blogu i były różne opinie :-)
OdpowiedzUsuń