czwartek, 6 czerwca 2013

Dzień mamy i taty

Wczoraj w przedszkolu była wielka uroczystość. Świętowaliśmy wspólnie z dziećmi dzień mamy i taty. Występ dzieci był grupowy - wszystkie ładnie stały, wspólnie śpiewały piosenki i tańczyły. W końcu zobaczyłam mojego krasnalka, który śpiewał wszystkie piosenki razem z dziećmi. Czyli ona bardzo dużo wie i umie, tylko w domu nie chce nic pokazać. Przyznam, że jak zobaczyłam śpiewającą Antosie, to aż się wzruszyłam. Były też piękne prezenty dla rodziców i konkursy. Ponieważ dzieci namalowały dla rodziców ich portrety, Pani poprosiła rodziców aby narysowali portret swojego dziecka. Naprawdę świetna zabawa. Moje dziecko jest już takie duże. Kiedy ten czas zleciał? Czas na fotorelację :)








Teraz szykujemy się na kolejne święto. W sobotę czekają nas trzecie urodziny Antosi, a ona sama już się nie może doczekać. Mówi, że chciałaby rower, pieska i krówkę :) A dziś od rana chodzi za mną powtarzając, że musimy iść do sklepu kupić balony, świeczki i tort, bo bez tego nie będzie święta.

3 komentarze:

  1. Ale świetnie spedziliście dzień rodzica:) Bardzo mi sie podoba i jakie rysunki śliczne:). No to balony i tort obowiązkowe są na urodzinach, jasna sprawa, u nas tez musiały być:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście torba balonów już kupiona, do tego piszczałki oraz kubeczki i talerzyki z kotkiem :) Rzecz jasna Picolo też będzie. Jak się bawić to się bawić :)

      Usuń
  2. ja już nie mogę się doczekać takich imprez w przedszkolu ;P

    OdpowiedzUsuń

To jest mój blog i zawiera on moje opinie. Jeśli masz inne - napisz. Pamietaj jednak - komentuj, sugeruj, ale nie obrażaj.