środa, 21 marca 2012

Mama szczęściara

Och, jakie ja mam szczęście :) Moje dziecko niemal od urodzenia przesypia całe noce. Od, o ile dobrze pamiętam, 3 miesiąca, zaczęliśmy przyzwyczajać córeczkę do kąpieli o godzinie 19.00 i zaraz po niej - mleczko i łóżeczko.
Dziś mąż miał wychodne, także na mnie spadł obowiązek zabawy, karmienia i kąpania. Rutynowo - 19.00 plusku plusk i od 19.30 mama ma wolne :)
A jak Wasze Pociechy? Macie wolne wieczory? Mnie dziś odwiedził braciszek i tak sobie siedzimy i oglądamy różne ciekawe programy.
Dobrej nocy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

To jest mój blog i zawiera on moje opinie. Jeśli masz inne - napisz. Pamietaj jednak - komentuj, sugeruj, ale nie obrażaj.