czwartek, 23 maja 2013

W końcu są - fotoski

Trochę to trwało, ale w końcu się udało. Cóż, niełatwo jest zgrać wszystko razem - czas, pogodę, nasłonecznienie :) Zdjęcia, jak dla mnie są średniej jakości, ale są i myślę, że można je pokazać :)
Tak dla porównania, oto moje zdjęcie robione do paszportu. Waga - 78kg, samopoczucie średnie, wygląd - bez ściemy można powiedzieć, że wyglądałam jak Ork, co również potwierdził mój brat.


Dramat. Sama nie mogę uwierzyć, że tak właśnie wyglądałam i nic z tym wcześniej nie robiłam. Nic to, najważniejsze, że się ogarnęłam choć trochę i choć trochę wyglądam lepiej. To teraz czas na aktualne zdjęcia, zrobione dokładnie dziś. Zapraszam na foto relację :)




Świetnie nie jest, ale na pewno dużo lepiej niż było :) Życzę sobie dalszych sukcesów dietowych i czekam na Wasze opinie :)

13 komentarzy:

  1. Świetnie wyglądasz ;) Gratuluję !

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie wyglądasz!
    A w kg. to ile zleciało? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz waga pokazuje +/- 0,5kg około 66. Czyli zleciało dwanaście :)

      Usuń
  3. jak dla mnie to już chudnąć nie musisz. bardzo ładnie wyglądasz :)
    ale jeśli potrzebujesz zrzucić jeszcze kilka kg to wytrwałości i powodzenia życzę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale zmiana!!! To wygląda tak, jakbyś wsiadła w wehikuł czasu i cofnęła się o jakieś 10 lat. Wyglądasz świetnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) A to zdjęcie paszportowe to chyba na lodówce przykleję jako przestroga :)

      Usuń
  5. super wyglądasz!
    u mnie na razie minus 10 kg na wadze,przede mną następne 10...

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak dla mnie rewelacja! Świetna zmiana, a samopoczucie zupełnie inne, prawda? Kobiecość to nasza broń, pamiętaj o tym! Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, chciałam w końcu na zdjęciach wyglądać jak Ty na swoich :)

      Usuń
  7. No rewelacja !!! teraz jesteś piękna :-)
    A ile masz wzrostu ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się wyprostuję to 170 cm, w czarnych szpilkach 181 cm :)

      Usuń

To jest mój blog i zawiera on moje opinie. Jeśli masz inne - napisz. Pamietaj jednak - komentuj, sugeruj, ale nie obrażaj.