wtorek, 11 września 2012

Klub Krasnala

Niedaleko naszego domu jest Ogórdek Jordnaowski. To tam spędzamy większość czasu z Antosią i tam właśnie poznałyśmy Gabrysie. Każdego roku Jordanek organizuje dla dzieci powyżej drugiego roku życia zajęcia muzyczno-plastyczne nazwane Klubem Krasnala. Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu po godzinie. Pierwsze 30 minut to zabawa przy muzyce, drugie 30 minut to zajęcia plastyczne. Dziś był początek. Wybrałyśmy się z Antosią, żeby zobaczyć jak to wygląda i zapisać. Cóż - tańce i zabawa w kółku średnio przypadła Antoni do gustu, ale to dopiero pierwsze zajęcia i myślę, że później się rozkręci. Za to prace plastyczne - były bardzo fajnie. Dzieci dostały w miseczkach kaszę mannę, mąkę, kaszę jaglaną, jęczmienną i czarną herbatę. Mogły zanurzać rączki i badać faktura. Póżniej każdy maluch dostał kartkę (dzieci mogły wybrać sobie kolor), talerzyk z klejem i pędzel. Pan pokazał co trzeba robić i jak (Antosi wyjątkowo się podobało, bo raczej nikogo obcego nie sługa, a dziś patrzyła na pana z uwagą). Dzieci zabrały się do pracy.

Nasza pierwsza praca

Po skończonym malowaniu pan przyniósł drugą kartę z namalowanym słoneczkiem. Zasada była ta sama. Malujemy klejem, wysypujemy np mąkę i już. Niby nic, ale dzieciom naprawdę się podobało. I jak to  mówi Antosia a nic a nic jej nie pomagałam.

Nasze słoneczko i chmurki

Zobaczymy jakie będą następne zajęcia. Pan uprzedził, żeby stare ciuchy założyć, bo będą farby :) A kolejne zajęcia już w czwartek i Antosia powiedziała, że pójdzie.

2 komentarze:

  1. Fajnie że u was takie rzeczy są organizowane, na wsi takich akcji nie organizują ;-/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale pomysł dla swoich dzieci już masz - malowanie klejem i sypanie kasz :)

      Usuń

To jest mój blog i zawiera on moje opinie. Jeśli masz inne - napisz. Pamietaj jednak - komentuj, sugeruj, ale nie obrażaj.