sobota, 7 kwietnia 2012

Coś słodkiego - świątecznego dla małego alergika

Po kilku próbach wprowadzania mleka... Hmmm, no wysypało moje Słoneczko. Na razie muszę odpuścić, aż zejdą wszystkie plamki i za jakiś tydzień spróbujemy znowu. A teraz, ponieważ na stole kolorowo, słodko i pachnąco, postanowiłam zrobić coś specjalnie dla Antosi.
Po pierwsze mieliśmy dwa koszyczki (ale tylko po to, by Antonia niosła swój - jest taka dumna, że może pomagać i mieć to samo co tata albo mama). Biały chleb zamieniliśmy na żytni razowy, jajka kurze na przepiórcze i oto mamy


Po drugie: własnoręcznie przygotowane smakołyki. Chciałabym się z Wami podzielić swoimi dwoma przepisami.

Ciasteczka owsiane

Składniki:
120g margaryny bez mleka
łyżka brązowego cukru (lub zwykłego, miodu albo glukozy)
4 jajka przepiórcze (lub jedno kurze)
3/4 szklanki mąki żytniej
szklanka płatków owsianych
pół łyżeczki proszku do pieczenia

Utrzeć margarynę z cukrem, dodać jajka i zmiksować. Dodać mąkę, płatki owsiane i proszek do pieczenia, dokładnie wymieszać. Formować małe kulki i układać na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Piec ok 15 minut w temp 180 stopni.

Biszkopcik z jabłkiem

Składniki:
8 jajek przepiórczych
3 łyżki mąki żytniej
1 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżka cukru
1 łyżka wody
1 łyżka oleju rzepakowego
pół łyżeczki proszku do pieczenia
1 jabłko

Oddzielamy białka od żółtek (co w przypadku jaj przepiórczych nie jest takie proste) i ubijamy pianę razem cukrem. Dodajemy żółtka. Mąki mieszamy i przesiewamy. Dodajemy wszystko do jajek i chwilkę miksujemy. Jabłko kroimy i małą kostkę, wrzucamy do masy i mieszamy. Piec ok 30 minut w 180 stopniach. Przepis jest na maleńką foremkę (15cmx8cm).
Dodany olej sprawia, że ciasto jest "wilgotne".

Przepisy nie są trudne, skoro ja potrafię, to każdy potrafi :) Antoni smakuje, mam nadzieję, że Wam i Waszym Cudeńkom też będzie smakowało.

Smaczengo!

2 komentarze:

  1. Fajne przepisy:)
    Spróbuję ich:))

    A teraz słuchaj, niektóre brązowe cukry to lipa, bo one są zwykłym cukrem zanużonym (nie wiem dokładnie, jaka jest technologia produkcji, ale oglądałam to w programie "Wiem, co jem") w MLEKU. To mleko pod wpływem temperatury ciemnieje i cukier jest niby brązowy.

    Mam taki cukier w szafce:/
    Jak przeczytałam skłąd, to mi ręce opadły. Mleko, soja, orzechy. W CUKRZE.

    Jak dobrze pogadać z kimś, kto zna problem:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ludzie, aż sprawdziłam swój. My mamy trzcinowy i w składzie tylko cukier trzcinowy, więc chyba ok. Zawsze sprawdzam każdy jeden skład, ale na cukier nigdy bym nie wpadła.

      Usuń

To jest mój blog i zawiera on moje opinie. Jeśli masz inne - napisz. Pamietaj jednak - komentuj, sugeruj, ale nie obrażaj.